Bardzo ekscytuje się część publiki podpowiedziami , których słuchają nasi kandydaci. "Przytul ją, pocałuj ją, zaproś ją." W końcu od tego są spece wizerunkowi,za to im sie płaci. Ich widać więc łatwo ich przyłapać na ostentacji. A mnie bardziej interesuje nie sufler ale reżyser. Kto nagle kazał zamknąć parasol ochronny otwarty dotąd nad Bronkiem? Przecież Komorowski nic się nie zmienił, jest taką samą pierdołą od lat. Tylko teraz ktoś pozwolił to wszystkim zobaczyć. Nawet żal mi było obecnego prezydenta podczas rozmowy w TVP. On bidny nic nie rozumie,przecież zawsze robił to co kazali. Widziałem autentyczny strach w połączeniu ze zdumieniem. Jeszcze parę miesięcy temu Tadla rozmawiała z nim na kolanach a teraz zadaje trudne pytania,dociska,atakuje. Kto jej na to pozwolił? Widać od razu że Wajchowy aby zachować wpływy postanowił zrekonstruować scenę polityczną. Stąd sukces Kukiza, w yborach i sondażach. Ale najbardziej kuriozalny jest wynik ŚSWPB(ŚRODOWISKA SKUPIONEGO WOKÓŁ PROFESORA BALCEROWICZA-co za wdzięczna nazwa dla partii.) Do ogłoszenia sondażu nikt o takim tworze nie słyszał a jednak ktoś zadał pytanie sondazowe właśnie o nich a nie np. Ruch Narodowy. Wniosek jest jeden:Wajchowy świetnie wyczuwa nastroje społeczne i postanowił je zagospodarować, odbierając możliwość manewru prawdziwym radykałom. Stąd Kukiz i Balcerowicz. Jeden dla rewolucjonistów, drugi dla rozsądnych. Nie twierdzę,że Kukiz jest świadomym narzędziem,myślę,że zostanie wykorzystany i wypluty przez system,który właśnie powstaje przy jego udziale.
